Przedmiotem oferty dla Państwa jest Fiat 132 (MKIII) 1600 z 1979 r.

Samochód zachowany w oryginalnym stanie, kultowy błękit 400, z beżowym wnętrzem, wersja jak na zdjęciach prasowych lub w katalogach. Stanowi świetną bazę do odnowienia, nadwozie do renowacji. Jeździ bardzo dobrze, silnik zdrowy, zawieszenie ładnie wybiera nierówności, przez mega wygodne fotele mówię, że prowadzi się jak poduszkowiec. Wnętrze kompletne, deska bez pęknięć, nie połamana, ładnie zachowane fotele, nawiewy (takie jak w Lamborghini Countach!), boczki, drzwi, detale wszystko dobrze utrzymane. Z zewnątrz brakuje dosłownie trzech rzeczy: dekielka felgi, listwy nadkola, ramki jednej lampy. Samochód do 2019 r. całe życie spędził we Włoszech, ma powierzchowną rdzę, ale ranty drzwi, nadkoli nie mają dziur, progi zdecydowanie zdrowsze jak w nie jednym o 20 lat młodszym aucie. Spotkałem się wiele razy z opinią, że jak na Fiata z tamtych lat jest zachowany bardzo dobrze (ma 43 lata). Wszystkie wgniecenia, newralgiczne punkty pokazuję na zdjęciach. Pierwszy właściciel w Polsce zrobił rozrząd. Regularnie przepalany w zimie, jeździ na wycieczki w ładne dni. Po sezonie 2021 nie palił równo, zostały sprawdzone świece i kable, po wymianie pracuje idealnie. Wnętrze i jego zapach przenosi nas klimatem do końca lat 70 w pozytywnym tego słowa znaczeniu, a w tle pięknie pomrukuje DOHC. Wrażenie robią cztery osłony przeciwsłoneczne!

Auto posiada nową generację dwuwałkowego silnika 1600 (132C.000), świeży jak na swoje czasy silnik o dokładnej pojemności 1585 ccm, 98 KM, napędzał tak cenione modele jak 131 Supermirafiori, Delta czy Ritmo 105TC i spotkałem się kilkukrotnie z opinią, że to równie świetny silnik jak „dwulitrówka”.

Versione III z kultowymi felgami „motylkami”, czyli ostatni model przed Argentą, czuć w nim już powiew lat 80, przez co wygląda nieco nowocześniej od poprzedników.

Auto znalazłem w 2020 r. dla starszego brata, który ekscytował się tym modelem w dzieciństwie, ponieważ obecnie nacieszył się już nim wystarczająco przez okres niemal dwóch lat, postanowił go sprzedać. Pasjonując się klasykami i ciekawymi autami, opiekuję się jego 132 i często jest on u mnie z moją mini kolekcją, m.in.: Coupe quattro 20V, 280Z, 500 SL, NA, W8. Dlatego ogłoszenie jest „grzecznościowe” i zostałem poproszony o pomoc w sprzedaży.

Osobiście docelowemu kupującemu poleciłbym podobnie, pojeździć nim sezon lub dwa, nacieszyć się jazdą i dopiero rozpocząć remont blacharski, auto jest sprawne, więc bez problemu się do tego nadaje.

Stan licznika: ok. 22.000 km (nie mam danych ile razy zatoczył koło).
Przegląd do sierpnia 2023 r., ubezpieczenie OC do sierpnia 2023 r.

Auto kupione na firmę. Wcześniej jeden właściciel w kraju. Sprzedaż na Fakturę VAT marża.

—————————-

Kliknij link poniżej aby skontaktować się z właścicielem auta:

Link do strony > kontakt i wiecej zdjęć

—————————-